Po konferencji Zaprojektuj Swój Biznes

(ESTIMATION TIME: 10 MINUTES)

28 maja 2022 uczestniczyłem w konferencji Zaprojektuj Swój Biznes. Macieja Filipkowskiego i jego biznes znam od 2020 roku, gdy dołączyłem do jego grupy MasterMind. Od tamtej pory obserwuję rozwój jego społeczności i ta konferencja, to była pierwsza okazja by spotkać osobiście wielu członków społeczności. Krąg Macieja w mojej opinii skupia m.in. osoby o wysokiej inteligencji emocjonalnej i samoświadomości. To miejsce, gdzie, tak czuję, jest największa szansa spotkać ludzi o wysokich umiejętnościach, inteligencji i jednocześnie wysokiej wrażliwości na drugiego człowieka.

W trakcie wydarzenia, jak zawsze, moja głowa była pełna refleksji. Zrzuciłem je sobie do notatek, a teraz zrzucam je w tym wpisie.

Disclaimer: Poniższy wpis jest moją perspektywą na całe wydarzenie. Moje opinie nie są reportażem i ich celem nie jest zrelacjonowanie dokładnego przebiegu wydarzeń czy najważniejszych punktów poszczególnych wystąpień.

Agenda Konferencji

Agenda miała bardzo ciekawe założenie. Tematy były ułożone w kolejności cyklu pracy foundera nad firmą: od narodzin, do odejścia.

10:00 ROZPOCZĘCIE KONFERENCII | MACIEJ FILIPKOWSKI
10:30 OD POMYSŁU DO BIZNESU | JAKUB PAWELSKI
11:05 JAK SPRAWIĆ, BY TWOJA FIRMA BYŁA WARTA 5X WIĘCEJ | MICHAŁ ROKOSZ
11:35 -11:55 PRZERWA KAWOWA
11:55 BUDOWANIE TOP TEAMU | ANNA WRÓBEL
12:30 JAK DZIAŁAĆ W KRYZYSIE [PANEL DYSKUSYJNY] UCZESTNICY: MAŁGORZATA OHME, MAŁGORZATA FEDEROWSKA, RAFAŁ NACHYNA, KRZYSZTOF ZALASA, MACIEJ FILIPKOWSKI
13:30 – 14:30 LUNCH
14:30 JAK ZROBIĆ DOBRY EXIT [PANEL DYSKUSYJNY] UCZESTNICY: ANDRZEJ SYKULSKI, BARTOSZ KRASSOWSKI, ADAM DEMUSIAK, MACIEJ FILIPKOWSKI
15:20 – 16:00 PRZERWA NETWORKINGOWA
16:00 ŻYCIE PO EXICIE [PANEL DYSKUSYJNY] UCZESTNICY: DR ANNA MARIA PANASIUK, MACIEJ NOGA, ANDRZEJ NEDOMA, MACIEJ FILIPKOWSKI
17:00 ZAKONCZENIE KONFERENCJI | MACIEJ FILIPKOWSKI

Refleksje

OD POMYSŁU DO BIZNESU | JAKUB PAWELSKI

• CAC, LTV, MRR – ważne dla produktu z subskrypcją, ale czy dla firmy consultingowej?
• Kapitał zewnętrzny, to zawsze gra oparta o KPI
• Ciekawy aspekt: defensibility produktu
• Amerykańskie biznesy mogą być mniej dojrzałe i być rentowne, bo mają większy rynek. Jeśli ktoś umie zrobić rentowny biznes w PL, to już jest lepszy od swojej konkurencji w USA – nawet takiej 5x większej. To z czym się zmagamy w PL może być naszą przewagą.
• Jeśli Twój biznes pozwala na wyjście z PL, wychodź z PL

JAK SPRAWIĆ, BY TWOJA FIRMA BYŁA WARTA 5X WIĘCEJ | MICHAŁ ROKOSZ

• wypłaty dywidendy mogą świadczyć o tym, że nie chce się budować firmy lub nie ma się pomysłu na zaangażowanie kasy
• Jeżeli ktoś mówi, że cały zysk idzie z ruchu organiczny i dlatego jego biznes jest kozacki, to VC słyszy “nie umiemy lub nie wiemy lub nie ma potencjału na dotarcie outboundowe”. Bo ile może trwać ruchu organiczny.
• Wpuszczenie inwestora może zmniejszyć chwilową rentowność biznesu, ale założenie jest by potem biznes wystrzelił jak z procy
• Najprostsza waloryzacja startupu = krotność (np: x10) * ARR * Growth Rate * Net Renewal Rate

BUDOWANIE TOP TEAMU | ANNA WRÓBEL

• Pytania: jak proaktywnie budować motywacje w zespole? Czy i kiedy bonusy? Za co? Konsultanci vs handlowcy?
• Do you have your top team? Who is your top team?
• Nie chodzi o role (CFO, CTO etc). Chodzi o to kto będzie odpowiedzialny za:
  • Monetyzację (revenue, market)
  • Produkt (customer, technology)
  • Finanse (growth founds, cash flow)
  • Ludzie (organization, culture)
• Czy ludzie w Twoim TOP TEAM są samoświadomi? Czy umiecie rozmawiać? Czy umiecie się nie zgadzać? Jakie macie silne i słabe strony?

Cennych do zapisania myśli było znacznie więcej, ale ta sesja tak bardzo mnie pochłonęła i miałem w głowie tyle przemyśleń, że zupełnie nie dałem rady notować. Myślałem o swoim Top Teamie. O wspólnikach. O współpracownikach. Widząc zdjęcie podobne do poniższego wspominałem każdy, KAŻDY, trudny dla mnie dzień z ostatnich dwóch lat działalności Developico oraz Akademii Aplikacji.

I praktycznie żadnego z tych trudnych dni nie przeszedłbym sam. Wiele razy pomagali mi w nich zarówno wspólnicy jak i współpracownicy. Pomagano mi wyjść z “błota”. Mnóstwo razy byłem przywalony zadaniami, presją czasu, złością na kogoś po stronie klienta, złością na kogoś “od nas”, stresem cash-flowa czy irytacją swojego braku umiejętności. Mnóstwo razy dosłownie nie wiedziałem, jak sobie dać radę. I wtedy mi pomagano.

Ale powyższym uczuciom towarzyszyła jeszcze jedna emocja. Duma. Ogromna. Z siebie. Z tego co zbudowałem z pomocą innych. Z tego co ci inni zbudowali z moją pomocą. Z tego, gdzie doszliśmy razem. Wiem, brzmi to coraz bardziej pompatycznie i mdło, ale…ja naprawdę wierzę w słowa, że “kto pomaga drugiemu dopłynąć na drugi brzeg, sam też tam dopływa”. Że stałem się samoświadomy. Że pozwalam innym nie zgadzać się ze mną. Że umiem słuchać innych i działać wg cudzych pomysłów. Że umiem współpracować z innymi. Że potrafię zapracować na szacunek starszych i mądrzejszych ode mnie. Że potrafię z szacunkiem zaakceptować swoje słabe i mocne strony. Że potrafię się zmieniać. Że wiem, że samoświadomość, to proces bez końca. Że w końcu, po 34-latach poczułem do siebie jakieś ciepłe uczucie. I nigdy nie osiągnąłbym tego bez drugich ludzi. Bez tych z życia prywatnego i życiu zawodowego. A kilkoro tych ludzi była nawet na konferencji 🙂

JAK DZIAŁAĆ W KRYZYSIE [PANEL DYSKUSYJNY] UCZESTNICY: MAŁGORZATA OHME, MAŁGORZATA FEDEROWSKA, RAFAŁ NACHYNA, KRZYSZTOF ZALASA, MACIEJ FILIPKOWSKI

• Nie ma kozaków. Pokora to siła. Ego to siła. Samoświadomość, to jedyna broń by nie popaść w skrajność żadnego z nich.
• Adaptowalność, to super moc człowieka. End of story. Każdy, to potrafi, ale każdy adaptuje się inaczej. Samoświadomość daje możliwość inicjatywy w planowaniu działań zgodnych ze sobą (czyli takich w których TO MY zadziałamy najsilniej/najefektywniej)

(Z tej sesji niestety wyszedłem w połowie. Ale miałem dobry powód: Profesor Andrzej Sobczak zadzwonił do mnie i omówiliśmy kilka spraw. Jedną z nich było to, że prof. Andrzej Sobczak przyjął zaproszenie na wystąpienie na konferencji NoCodeDays. Omówiłem z nim krótko tematykę oraz formułę. No i mogę Wam zdradzić – szykuje się mega sztos!)

JAK ZROBIĆ DOBRY EXIT [PANEL DYSKUSYJNY] UCZESTNICY: ANDRZEJ SYKULSKI, BARTOSZ KRASSOWSKI, ADAM DEMUSIAK, MACIEJ FILIPKOWSKI

• przygotowanie do exitu zaczyna się od medytowania na ten temat dużo wcześniej. Warto rozmawiać z osobami doświadczonymi. Bo czasem chęć exitu, to tylko reakcja na stres i strach na teraz. A jeśli to poważna decyzja to wymaga odpowiedniego przygotowania firmy, zespołów i procesów.
• Exit nie wygląda tak, że sprzedajesz firmę w dniu dd.mm.yyyy, odkreślasz grubą kreską to co było i następnego dnia wiedziesz nowe życie. To zawsze ciągnący się miesiącami, a nawet latami proces z inwestorem na pokładzie. Przygotowanie do sprzedaży, to także dodatkowe zadanie, które jest obok oraz “on top of” twojej pracy operacyjnej
• Przy tak ważnym procesie nie stać Cie na oszczędzanie na opiece prawnej
• Jeżeli budujesz firmę to za czym gonisz? Bo życie po exit’cie to też jest praca

ŻYCIE PO EXICIE [PANEL DYSKUSYJNY] UCZESTNICY: DR ANNA MARIA PANASIUK, MACIEJ NOGA, ANDRZEJ NEDOMA, MACIEJ FILIPKOWSKI

• najtrudniej jest sprzedać biznes, którego nie planowało się sprzedać, ale nie ma się sukcesorów, którzy mogliby firmę pociągnąć dalej
• Należy do firmy nabrać dystansu. Firma to nie jest Twoje dziecko. Tak jak za dużo miłości może być szkodliwe, tak za silne kochanie swojej firmy szkodzi i jej, i właścicielowi. Widziałem ogłoszenie o aplikacje śledząca własne dziecko (reklama nawiązywała do lęku przed porwaniem swojego dziecka. Ogólnie straszne zło i jej founderzy dla mnie niczym nie różnią się od producentów narkotyków) – to jest właśnie ten zbyt silny poziom miłości do firmy (objawia się nadmierną kontrolą). Firma, żeby dobrze się rozwijać musi, tak jak człowiek, móc oddychać własnym tlenem w pewnym momencie (jeśli ma rosnąć). Firma nie definiuje ani nie określa Twojej wartości, tylko Ty sam nadajesz sobie wartość
• Powtórzmy: Firma nie definiuje ani nie określa Twojej wartości, tylko Ty sam nadajesz sobie wartość
• Pokora, medytacja, stoicyzm: jeśli codziennie śpisz na łóżku, prześpij się na podłodze żebyś docenił swoje łóżko
• Success fee dla doradcy wyjścia z firmy podnosi ryzyko (bo doradca będzie wolał zrobić ryzykowniejszy exit o większym potencjale zysku)
• Pieniądze prowokują dużo decyzji – co zrobić z hajsem, w co zainwestować, którego doradcę lub prawnika wziąć. No i życie z palemka nie istnieje. Jesli przez 10 lat jedyne co robiłeś to zapierdalałeś, to nie usiedzisz na dupie. Nie ważne czy masz 45, 65 czy 85 lat.
• Kiedy nie masz assetów (wiedzy, networku, kasy, doświadczenia), to wysokie ryzyko, rzucanie się ambitnie na “dużego zwierza” jest uzasadnione. Kiedy masz assety, to działaj na chłodno i rozważnie, bo nie ma kwoty, której nie da się przejebać. Szanuj to co masz. Pokora, medytacja.
• Przypomnę, że: Firma nie definiuje ani nie określa Twojej wartości, tylko Ty sam nadajesz sobie wartość
• Kiedy masz pieniądze to albo pożyczaj z założeniem, że ich nie odzyskasz, albo nie pożyczaj wcale.
  “Nie pożyczę Ci, bo Cię za bardzo lubię i za bardzo mi zależy na naszych relacjach” – dobre wytłumaczenie, które działa.

Ocena wydarzenia

Gdybym miał podsumować całe wydarzenie jedną oceną, to byłoby to 9+/10.

Do pełnego 10/10 zabrakło dosłownie “kilku pociągnięć pędzlem” przy prowadzeniu paneli dyskusyjnych. Nie powiem czego brakowało, ale rozmawiając z kilkoma osobami zanotowałem cechy dobrego panelu.

Cechy dobrego panelu dyskusyjnego

• Paneliści powinni dostać tematy i pytania przed panelem, aby móc się przygotować
• Paneliści muszą być offline! Panel online czy hybrydowo wychodzi źle
• Prowadzący musi dać ogień na początek i zbudować kontekst. On odpowiada za energię całego panelu.
• Heterogeniczni paneliści (nie zgadzający się ze soba)
• Musi być dynamika i wzajemne interakcje
• Nie może być czegoś typu “nie powiem, bo to się nagrywa”. To nie mów albo poproś o wyłączenie kamer.
• Jeśli stream z panelu idzie online, to można pokusić się o pytania do oglądających
• Moderator musi SAM przedstawić panelistów. Ma wpływ by pokazać rozmówców od najlepszej możliwej strony i nie ryzykuje skromności lub zlej perspektywy swoich rozmówców. A to ich wielkość buduje wiarygodność i autorytet całej dyskusji. Autorytet ma większy wpływ niż sens wypowiadanych słów. Ludzie sens sobie dopowiedzą.
• W panelu ktoś inny niż prowadzący (bo prowadzący czuwa nad dynamiką) mógłby podsumować panel.

Podsumowanie

Refleksje dotyczące poszczególnych wystąpień to jedno, ale cała otoczka wydarzenia oraz rozmowy z innymi uczestnikami mogły również dać ciekawe wnioski:

• Zawsze będzie ktoś, kto zarobi więcej niż my, zawsze będzie ktoś kto dojdzie dalej, zawsze będzie ktoś, kto zrobi coś lepiej lub szybciej. Czy znasz swoje “WYSTARCZY”? Czy wiesz, gdzie ono jest?
• Praca nie może być łatwa i musi być fajna. Work smart AND hard. Inaczej nie będzie satysfakcji i tego zakorzenionego genetycznie w nas poczucia rozwoju i doskonalenia.
• Kiedy znasz organizatora i prowadzącego to łatwiej jest networkować. A kiedy tenże wita się z Tobą przy ludziach “na misia”, to dostajesz takie “pat-on-the-back”. Jesteś znajomym gospodarza. Nie. Ty jesteś jego ziomem. Czujesz, że gdyby gospodarz zniknął, to Ty musiałbyś zabawiać gości. To poczucie dużo mi dało w kwestii otwartości w otwieraniu rozmów z nieznajomymi. A pytałem o błahe rzeczy: “jak się podobają sesje” oraz “jak się bawisz”. Zupełnie jakby to był mój event. Wczułem się w rolę. Maciej, dla Ciebie to było pewnie nic, ale dla mnie zwielokrotniłeś wartość jaką niegdysiejszy introwertyk wyniósł z tego wydarzenia.
• Na konferencji poznałem niezwykłych ludzi. Annę Wróbel u której zaciągnąłem języka jak motywować ludzi w organizacji i Anna udzieliła mi niezwykłej rady; dr. Annę Marię Panasiuk, która zauważyła, że nie ma górnego limitu wieku w którym umysł człowieka przestaje być sprawny (zawsze uważałem, że będę pracował do 75 roku życia. Dzisiaj wiem, że tak długo jak zdrowie pozwoli, nawet i w wieku 100 lat); Bartosza Krassowkiego którego miałem szansę zainspirować biznesem dookoła IT i HR, Paulę Korzępe & Sławomira Mokrzyckiego którzy opowiedzieli mi o swoim biznesie dla fizjoterapeutów, Witolda Silarskiego, który opowiedział mi co nieco o strategii sprzedawania za granicą, Agnieszkę Zamęcką & Artura Iwańskiego z którymi rozmawialiśmy o wielu rzeczach…i mam tylko nadzieję, że nie uznali mnie za wariata, gdy jak nakręcony opowiadałem o swoich poglądach nt. kolorów osobowości 😉

Cieszę się, że mogłem wziąć udział w konferencji Macieja, a także pójść na After Party. To był niezwykle intensywny dzień, ale słodki jeżu jak on mnie naładował dobrą energią.

Dziękuję.